Sobota, 14 czerwca, przywitała Gdańsk słoneczną aurą i… radosnym zgiełkiem małych rowerzystów! Na parkingu przy Centrum Handlowym Osowa odbyły się wyjątkowe zawody rowerkowe zorganizowane przez „Dziennik Bałtycki”, w których wzięło udział aż 350 dzieci w wieku od 3 do 7 lat. To była nie tylko sportowa rywalizacja, ale przede wszystkim święto rodzinnej aktywności.
Sportowa rywalizacja w duchu fair play
Zawody otworzył redaktor naczelny „Dziennika Bałtyckiego”, Maciej Sandecki, dając tym samym sygnał do rozpoczęcia zmagań najmłodszych. Uczestnicy, odpowiednio wyposażeni w kaski ochronne, mierzyli się z trasą dopasowaną do wieku – maluchy pokonywały 40 metrów, starszaki – około 70.
Dzieci startowały w trzyosobowych grupach, co pozwalało zadbać o bezpieczeństwo i wyróżnić każdego zawodnika. – To fantastyczna inicjatywa – mówiła jedna z mam, pani Magdalena. – Świetna organizacja, przyjazna atmosfera i radość dzieci są bezcenne.
Każdy był zwycięzcą
W tych zawodach najważniejszy był nie wynik, a udział i dobra zabawa. Każde dziecko, które przekroczyło linię mety, otrzymało pamiątkowy dyplom i złoty medal – symbole pierwszych sportowych sukcesów i zachęta do dalszej aktywności fizycznej.
Rodzinny piknik pełen atrakcji
Zawody rowerkowe były tylko częścią sobotnich atrakcji. Organizatorzy zadbali o to, by całe rodziny mogły spędzić czas w radosnej atmosferze. Na uczestników czekały dmuchane zjeżdżalnie, kolorowe tatuaże, bańki mydlane, popcorn, wata cukrowa i wiele innych niespodzianek.
Aktywność i uśmiech – to się liczy!
Choć emocji nie brakowało, prawdziwym celem wydarzenia była promocja aktywnego trybu życia i budowanie więzi rodzinnych poprzez wspólne spędzanie czasu. Z relacji uczestników jasno wynika, że taka forma wydarzenia jest potrzebna, wartościowa i chętnie powtarzana.
Już dziś nie możemy się doczekać kolejnej edycji!